Plemię Arhuaco z Kolumbii – strażnicy czakry Serca Świata

Sierra Nevada de Santa Marta to najwyższy przybrzeżny łańcuch górski na świecie, który wznosi się na wysokości ponad 5000 m n.p.m. To tutaj zbiega się ludowa mądrość z przyrodą. Tutaj czuje się wszechobecnego Ducha, który przenika każdy element tej świętej kolumbijskiej ziemi. Odmienne strefy klimatyczne powodują, że okoliczne lasy deszczowe przeplatają się z ośnieżonymi szczytami, a błękitne wody Morza Karaibskiego z suchymi wyżynami. Turyści, którym udało się odwiedzić ziemie przodków, opowiadali często o niezwykłych przeżyciach i duchowej odnowie. Nie bez powodu Sierra Nevada nazywana jest więc piramidą Karaibów.

Przodkowie Taironi 

Lud Taironi, który wieki temu zamieszkiwał masyw Sierra Nevada w dużej mierze przyczynił się do uprawy drzewa kakaowca. Taironi odkrył potężną moc drzemiącą w ziarnach tej rośliny i użył kakao, aby wzmocnić swoje wizjonerskie zdolności podczas budowania świętej stolicy Teyuna – znanej jako Zaginione Miasto. Do dziś to jeden z najważniejszych zabytków Ameryki Południowej, który zachował się z prekolumbijskich czasów.

Hiszpańscy konkwistadorzy poszukujący złota, partyzanckie grupy i walka armii z mafią narkotykową zmusiły Indian do przeniesienia się na coraz to wyższe partie górskiego pasma. Pomimo mniej żyznej gleby i niedostatecznej ilości pożywienia, rdzennej ludności udało się przetrwać. Trudne warunki wzmocniły ich plemienne więzi oraz ducha walki o dobro tradycji jaką tworzyli od pokoleń.

Z pokolenia na pokolenie

Obszar Sierra Nevada został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i uznany jest za jeden z Narodowych Parków Kolumbii. Aktualnie zamieszkują go jedynie cztery przedkolonialne ludy tubylcze. Te plemiona to Arhuaco, Kogui, Wiwa i Kankuamo.

Jako potomkowie Indian Taironi, uważają się za starszych braci ludzkości, których misją jest dbanie o serce Ziemi i ochrona uniwersalnej równowagi.

Duchowi przewodnicy tych społeczności – “Mamo”, dzielą się z innymi bogatą wiedzą o roślinach. Pomagają nawiązać głębszy kontakt z Matką Naturą. Ich zadaniem jest rozwiązywanie społecznych problemów i kierowanie codziennym życiem w wiosce. Dbają również o tradycję. Pilnują przebiegu rytualnych ceremonii, jak i przepowiadają przyszłość, aby móc odpowiednio przygotować się na niepewne czasy.

Większość kobiet zamieszkujących indiańskie wioski w Sierra Nevada to wizjonerskie artystki, które zajmują się tradycyjnymi wyrobami rzemieślniczymi. Ich głównym zajęciem jest wyplatanie z owczej wełny toreb na ramię o dźwięcznej nazwie – “Mochila”. Sam etap tworzenia jest niezwykle duchowym procesem, mającym kosmogoniczny związek z kreowaniem wszechświata. W czasie głębokiej medytacji kobiety wplatają w “Mochila” swoje myśli, które obrazują kulturalną historię ich plemienia i upamiętniają przekazywane od pokoleń kobiece prawa.

Plemię Arhuaco

Mądrość plemienia Arhuaco od zawsze była ściśle powiązana z ekosystemem, łączącym w sobie materialny i duchowy wymiar. Do dzisiejszego dnia centralny temat ich kultury stanowi równowaga, która utrzymuje porządek zarówno w widzialnym zewnętrznym świecie, jak i tym niewidzialnym wewnątrz nas. Według kolumbijskich Indian błyskawice, powodzie i choroby są tylko skutkiem destrukcyjnych działań człowieka, który zaburza tę harmonię. Z tego powodu Arhuaco wiele wysiłku wkłada w to, aby chronić środowisko i dzielić się z innymi swoją wiedzą o prawach natury, podnosząc przez to świadomość ludzi i kierując ich na odpowiednią ścieżkę rozwoju.

Arhuaco znani są również jako “Ika”, a ich język jest częścią rodziny Chibcha. Żyją głównie z uprawy kakao, kawy oraz hodowli bydła, kóz i kur. Aktualnie na terenie Sierra Nevada istnieją 42 oddzielne społeczności Arhuaco, które wspierają się wzajemnie w ramach Tayrona Indigenous Federation (Federacja Rdzenna Tayrona). Pomimo wielu nieprzychylnych wydarzeń, zjednoczone plemiona przekonały do siebie rząd kolumbijski, który udzielił dla ich terytoriów specjalnych praw. Dzięki temu zyskali większą niezależność oraz gwarancję ochrony ich odrębnej i niezwykle unikalnej kultury.

Ceremonialne Kakao – medycyna dla ciała i duszy

Choć dawniej Sierra Nevada de Santa Marta słynęła głównie ze złota, dziś kojarzy się całemu światu z kakao. To właśnie drzewom kakaowca Arhuaco poświęca tak mnóstwo pracy i dba, by uprawiane było według tradycyjnych metod. Odzyskując stopniowo ziemie swoich przodków, Indianie zaczęli przywracać długotrwały związek z tą świętą rośliną. Stanowi nieodłączny elementem ich życia. Z szacunku do życiodajnej Ziemi, nie używają żadnych pestycydów i chemii, która mogłaby przyczynić się do zatrucia ich naturalnego środowiska. Odżywcze owoce tej rośliny traktują jako święte lekarstwo dla ciała i duszy. Pijąc kakao łączą się z tym co ponad nimi, z wiecznymi przodkami i ich drogocenną wiedzą. Dzięki medycynie kakao mogą uzdrawiać siebie oraz otaczający ich świat.

Żadna plemienna ceremonia nie mogłaby się odbyć bez kakaowej pasty, którą Arhuaco przygotowują jedynie z najwyższej jakości ziarna odmiany Criollo. Jej aksamitny i intensywny smak tworzy unikalną kombinację dla zmysłów i ciała. Podczas rytualnych tańców i śpiewów, ceremonialne kakao pomaga poczuć na głębszym poziomie emocje oraz zjednoczyć się z bliskimi ludźmi. Do tego wpływa korzystnie m.in. na krążenie krwi, serce oraz ogólne samopoczucie. To właśnie kakao jest dla nich najważniejszym nauczycielem, który prowadzi głęboko, do środka – samej duszy.

Wsparcie dla plemienia Arhuaco

Ze względu na wielką wartość tradycji i kultury Arhuaco postanowiliśmy dołączyć do grona osób, które wspierają uprawę kakaowca w Sierra Nevada. Odmiana Criollo jest uważana za jedną z najlepszych na świecie. Dlatego jeśli i ty pragniesz docenić pracę rdzennych rolników, zajrzyj na naszą stronę i wprowadź do swojej przestrzeni medycynę kakao – indiańską mądrość Arhuaco!

Autor: Godlike for You

Jeden komentarz

Dodaj komentarz